Shiver my timbers!
Udało mi się!!! :D
Wreszcie Pani mojego pirackiego serca ukazała się w swojej pierwszej barwie. :D
Przysiadłam do mojej ślicznotki w ubiegłym tygodniu i udało mi się wreszcie skończyć pierwszy z 4 kolorów.
Oto jak wyglądały jej kolejne odsłony.
I
Przy robieniu tego zdjęcia miałam pewne problemy spowodowane moim małym "pomocnikiem", który za wszelką cenę chciał zostać uwieczniony przy pracy z Madame... a więc proszę oto on. ;)
congratulations!
OdpowiedzUsuń