Ahoj!
Witajcie w kolejnej odsłonie moich pirackich wygibasów. Ta poświęcona jest w pełni moim kucharskim eksperymentom. ;)
Od razu mówię, że jakoś wybitnie utalentowana do dekorowania czegokolwiek to ja nie jestem, więc musicie mi wybaczyć oprawę wizualną zdjęć (albo całkowity jej brak). ;)
Życzę przyjemnej kulinarnej lektury. - Cassi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz