piątek, 14 września 2012

Kambuz pokładowy

Ahoj!
Witajcie w kolejnej odsłonie moich pirackich wygibasów. Ta poświęcona jest w pełni moim kucharskim eksperymentom. ;)

Od razu mówię, że jakoś wybitnie utalentowana do dekorowania czegokolwiek to ja nie jestem, więc musicie mi wybaczyć oprawę wizualną zdjęć (albo całkowity jej brak). ;)

Życzę przyjemnej kulinarnej lektury. - Cassi



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...