środa, 29 stycznia 2014

Pirackie obarzanki z serem

Ho ho ho... zapachniało mi tu gorzałką! ;)
Tak, tak kamraci! Jak już gotować w zimę, to tylko posiłki z "wkładką". A co! :P Tak więc takim oto sposobem poprawiałam dziś sobie humorem zajadając się rewelacyjnymi OBARZANKI Z SEREM.
Jak je przygotować? Oto przepis. :)

Składniki:
  • 1 kg sera (albo twaróg typu klinek- wówczas go rozdrobnić)
  • 1-1,5 szkl. cukru
  • 1 kg mąki
  • 1 kostka margaryny
  • 4 jajka
  • 2 łyżeczki sody
  • wódka
  • olej do smażenia

Przygotowanie:
  1. Ser przekręcić przez maszynkę, margarynę roztopić i wszystko razem wymieszać. ]
  2. Rozwałkować i wykrajać szklanką kółka. Smażyć na rozgrzanym oleju.

Smacznego!!! :)




poniedziałek, 27 stycznia 2014

Czy wiecie, że . . .



OJ TAK!!! :D

Czasem nie dostrzegamy tego, co tak naprawdę jest najważniejsze... a mamy to przecież na wyciągnięcie dłoni. :) I to za darmo! :D


Miłego dnia flądry morskie! ;)



sobota, 25 stycznia 2014

Spacerowo

Yarrr!
Mój czarne futerko, jako że łobuzuje obecnie od kilku dni na "gościnnych występach", jak to nazywa moja mama, tak więc korzystamy z okazji, że na osiedlu nie plącze się masa bezdomnych psów i spacerujemy ile wlezie. :)
I tak oto moje słodkie czarnidełko pozostawia po sobie przesłodkie odciski swoich małych łapek. ^.^

Przepraszam za jakoś zdjęcia, ale wieczorową porą oraz w obecne mrozy mój aparat nie chce pracować jak powinien. :/

Nic no, cieszmy się zimą póki jest. :)

Ściskam Was gorąco, rozgrzana rumem... z cytrynką. :P



czwartek, 23 stycznia 2014

Zimowe szaleństwo :P

Aye kamraci!
Powiedzcie mi - czy zostało w Was choć trochę z dziecka? :) 
- Z dziecka? - zapytacie. 
- Tak!!! :) Jaka jest Wasza reakcja na śnieg?

Taka? :D
<Yuuuuuuuuupi! Śnieg!!! :D>


Czy taka?
<Zima! Wredny, plugawy żart matki natury!>


We mnie kipi jednak jeszcze reszta dziecięcej radochy z powodu padającego śniegu, bo mam nieodpartą ochotę pójść polepić bałwana. :D
Jeśli jakieś wykręcę, dam Wam znać! :)



wtorek, 21 stycznia 2014

Chillout z sierściem

Yarr!
Łapię się ostatnio na tym, że aby odpocząć od trudów życia codziennego wystarczy mi usiąść z oknie, z kubkiem gorącej herbaty, kakao, czekolady czy kawy (to zależy na co mam akurat ochotę) i patrzeć za okno na spadający śnieg. Widocznie mojemu maluszkowi też odpowiada taka forma spędzania wolnego czasu, bo zaraz przychodzi i kładzie się obok mnie.

Czasem tak niewiele potrzeba, aby poczuć się lepiej. :)

A Wy jakie macie sposoby na odstresowanie i odpoczynek?



piątek, 17 stycznia 2014

I kolejne urodziny :)

Yarrrrrrr!
Dziś mijają Twoje kolejne 18-te urodziny siostrzyczko! Z tego oto powodu chciałabym życzyć Ci...
Sto lat Aguś!!! :*

A teraz pytanie warte beczki pyszniutkich śledzi. :P
Chcesz, żebym się dziś podzieliła z Tobą czymś pysznym? :)
Tak?

Oj chyba tak! Hehehe... :P

No nie podjadaj! Zaraz dostaniesz to na co zasłużyłaś. ;)
Proszę oto Twój tort niespodzianka ;)

Wiem, znowu dałam ciała z tym tortem. :/ Może następnym razem wreszcie mi się uda go zrobić... :) Cóż... póki co mogę Cię za to podrapać... ;)
pobawić się z Tobą... :D
porysować Twój portret...
Tak, tak! Ty narysujesz go o niebo lepiej. :)

Tak w zasadzie, to nie mam dziś dla Ciebie za wiele... oprócz siebie :*
przytulaska ;)
obietnicy, że zawsze naprowadzę Cię na właściwą drogę ;)
uspokoję Twoje nerwy, kiedy będzie trzeba :)
nauczę Cię jak się naprawdę uśmiechać... :P

Wspólnie zadrwimy ze złych dni! :D
I mając świat do góry nogami...
...pokonany wspólnie wszystko! :*

A wszystko to (jak to śpiewał Michał Wiśniewski :P ), bo Ciebie kocham!!! <3



Wszystkiego najlepszego Aguś!!! STO LAT!!! :*:*:*




czwartek, 16 stycznia 2014

Urodzinowo

Yo ho ho!!!
Dziś jest Twój dzień Ty plugawy pędraku! Tak, tak... o Tobie mowa Doubloon Swallowin' Bernard! ;)
Już widzę jak pochłaniasz, w dosłownym znaczeniu tego słowa, swój tort. Na bank powtórzy się sytuacja sprzed roku, kiedy to wciąłeś cały tort w przeciągu pół godziny. :D

No ale wracając co rzeczy... Chciałabym w tym wyjątkowym dla Ciebie dniu przekazać ci, że w prezencie...
...oraz Twojego prywatnego, dodatkowego (poza tym tym niewidzialnym boskim) anioła stróża, żeby codziennie miał na Ciebie oko. :P
Ta da! Oto on! :)

Mam nadzieję, że taka grupa wsparcia przypadnie Ci do gustu. :)


Wszystkiego najlepszego flądro morska!!! :*

STO LAT!!! :D



wtorek, 14 stycznia 2014

Galaretkowe "niebo" w gębie

Hej Wam Łajzy morskie! :)
Dziś pokuszę Was odrobinkę na jakieś łakocie! Tak więc... może skusicie się na pyszny deser - galaretkę z bitą śmietaną? ;)
Np. takie "Galaretkowe niebo"...
... albo "W malinowym chruśniaku"? :P

Oj... ja to już dawno konsumuję te pyszności! :)

Smacznego wszystkim łasuchom! :D



niedziela, 12 stycznia 2014

Pirackie muffinki

Ahoj kamraci!
Dziś podzielę się z Wami przepisem na mega szybkie i super pyszne home-made PIRACKIE MUFFINKI.


Do ich przygotowanie potrzebne Wam będą jedynie:
  • 1 szkl. mąki
  • 1/2 szkl. cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 jajko
  • 1/2 szkl. mleka
  • szczypta soli

Tyle ciast wystarcza na 10 szt. muffinek - jak widać moje wyglądają na słabo wyrośnięte, tylko dlatego, że rozłożyłam ciasto na 12 foremek.


Przygotowanie:
  1. Osobno mieszamy składniki sypkie, a osobno mokre. 
  2. Łączymy je i dokładnie mieszamy łyżką. Nakładamy ciasto do 2/3 wysokości foremek. 
  3. Pieczemy do zarumienienia w temp. 180 °C.
  4. Do ciasta można dodać wszelkiego rodzaju przyprawy oraz dodatki, jak np. kakao (moja wersja), rodzynki, owoce, czekoladę, kardamon, cynamon, przyprawę do pierników, itp.

Smacznego!!! :)


piątek, 10 stycznia 2014

Zupa z mięsem mielonym

Yarrr!
Dziś mam dla Was moim drodzy kamraci Anulkowy przepis na mega pyszną ZUPĘ Z MIĘSEM MIELONYM. :)
Mówię Wam, jest po prostu rewelacyjna!!! :D


Składniki na pyszną zupę:
  • 2 litry wody (ja na oko)
  • 2 pory (białe części)
  • 2 -3 marchewki
  • 30 dkg pieczarek (ja kupuje w biedronce i zazwyczaj daję całe opakowanie, czyli 0,5 kg)
  • mięso mielone 0,5 kg
  • 2 serki topione (kiełbaski)
  • przyprawy do smaku

Przygotowanie:
  1. Mięso smażymy na patelni tak jak na spagetti,
  2. Por kroimy na plasterki 5mm mogą być grubsze i też delikatnie podsmażamy
  3. Marchewkę ścieramy na dużych oczkach i dorzucamy do pory
  4. Pieczarki kroimy i smażymy do odparowania wody (ja tylko czekam aż puszczą wodę i zdejmuję z patelni łyżką cedakową, te ze słoika tylko kroimy i wrzucamy do wody)
  5. Wodę zagotować i wszystko wrzucić doprawić do smaku, potem jeszcze serki.


Smacznego!!! :)


środa, 8 stycznia 2014

Prezentów ciąg dalszy nastąpił ;)

Arrr!
A oto kolejny zestaw otrzymanych przeze prezentów w ten świąteczno-urodzinowy czas. :) Jakież one piracko wdzięczne!;)

Pierwszy z nich, to kubek, który otrzymałam od mojej kochanej siostry Agnieszki, która to zrobiła go metodą "prawie że decoupage". ;)
Pozostała całość latarni ukryta jest wewnątrz kubka. :) 
Muszę stwierdzić, że jak na pierwszy jej kontakt z tą metodą ozdabiania rzeczy, wyszło jej rewelacyjnie. Aż czekam na kolejną porcję prac, które wyjdą spod jej rąk. :)


Drugi z kolei prezent, ma swój początek w czasach roku 2012, kiedy to dostałam od Trendy Hannibal Scarra mapę skarbów na moje urodziny, jednakże z dopiskiem "Resztę instrukcji dostaniesz w swoim czasie". Tak więc czekałam ponad rok, aby wreszcie móc odkopać ukryty skarb. :D
I tak oto idąc tropem z mapy...
 
...trafiłam wreszcie na "skrzynie skarbów"...  (No, może macie i rację! Niech Wam będzie!)... trafiłam na "doniczkę skarbów". ;)
Otworzyć ja był to nie lada problem, bo jej wnętrza strzegł jakiś super środek, trwale przytrzymujący wieko do całości. Po sporych wygibasach, udało mi się je wreszcie zerwać, co nie pozostawiło moich pirackich dłoni bez szwanku, ponieważ pozostałości po tej straszliwej substancji po dziś dzień odrywam po kawałku, wraz ze skórą z moich palców...
I oto wreszcie znalazłam tak długo wypatrywany przeze mnie "X" z mapy!!! :D
W moje głowie od razu zaświtała wizja bogactwa i drogich kamieni, także ochoczo wzięłam się za odkopywanie go. :) I gdy tylko moim oczom ukazało się coś więcej, niż tylko plugawa i zimna ziemia, w moim krwiobiegu podskoczył poziom adrenaliny, który dodał mi werwy w operowaniu moją "łopatą". :P
 I tak oto moim oczom ukazał się skarb!!! :D
Takich rarytasów to chyba jeszcze żaden pirat na oczy nie widział! :) Ale cóż to! Wyciągając go, zobaczyłam, że na dnie "doniczkowej skrzyni" znajduje się coś jeszcze. :)
I tak oto stałam się szczęśliwą posiadaczką pięknego, wiekowego, ręcznie wykonanego kubka z porcelany z dynastii Tang (chciałbym!). :P
Czyżby to o mnie? o.O
Wow! To chyba jakiś czarnoksiężnik zakopał ten skarb. Dlaczego zapytacie psubraty? No bo to musiała być jawnie jakaś czarna magia, że to akurat do mnie trafił TEN kubek!
Co mówicie? Że czarna magia przynosi pecha? Phi! Na oślizły brzuch wieloryba! Rum wszystko wypłucze! Arrrgh!!! :


No ale wracając do rzeczy! O moi drodzy darczyńcy! Dzięki Wam moja piękna kolekcja kubków do picia rumu została powiększona o kolejne 2 sztuki! 
Na wnętrzności traszki! Oby dobre wiatry zawsze Wam sprzyjały moi drodzy kamraci! :* Aye! :)


poniedziałek, 6 stycznia 2014

Kolejna porcja świąt

Aye!
Są wśród nas tacy, którzy maja na tyle szczęścia, że obchodzą podwójne święta. :) Trochę grudniowych, trochę styczniowych, i tak oto przyjemność świąteczna trwa dłużej... :) Co prawda nie zaliczam się do tych szczęściarzy, ale nie to że tamto, nadal jestem w tym świątecznym klimacie. :D Wystarczy, że obok mojego komputera stoi sobie moje stara, ale ciągle pachnąca świeczka-choineczka, która przewodzi na myśl niedawne spotkanie przy wigilijnym stole, w rodzinnym gronie, ten zapach choinki i mandarynek oraz wszystkiego tego, z czym kojarzą się nam święta. Ta mała magia świąt daje mi nadzieję, że ten będzie lepszy od poprzedniego. :)
WESOŁYCH ŚWIĄT WSZYSTKIM 
obchodzącym je dzisiaj!!! :)



niedziela, 5 stycznia 2014

Prezentów ciąg dalszy . . .

Arrrgh!
Oto kolejny zestaw prezentów otrzymanych przeze mnie na okres świąteczno-urodzinowy. Każdy z nich niezwykle radują moje pirackie serce. :)

Książka "Znachor gródecki", wraz z dedykacją, napisana przez byłego kolegę
z mojej byłej pracy, który wreszcie dał się namówić ludziom
na publikację swojej twórczości. :)

"Sygnet prawdziwego pirata" :P
otrzymany od mojej najukochańszej mamy na świecie! :)

 
Cudna zawieszka wraz z łańcuszkiem od Doubloon Swallowin' Bernarda. :D

Toilet Roll Sudoku od Stutterin' Brandy Bones. :)
oraz

Prezent "Spełnienie Mojego Kolejnego Marzenia",
o którym opowiem w swoim czasie... ;)


Wszystkim darczyńcom prezentowym serdecznie dziękuję. :*  :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...