wtorek, 28 maja 2013

Wiosenne sadzone po piracku

Hej ho szczury lądowe! ;)
Nie  wiem dlaczego chodzą za mną ostatnio jajka pod rożnymi postaciami. Dziś np zamaniło mi się sadzone. Ale pomyślałam... "Co mi z takiego zwykłego tradycyjnego? Zrobię je inaczej!" :) Oto one! Wysmażone na masełku czosnkowym domowej roboty (podobnym do tego masła, tylko ubitym z rozgniecionym czosnkiem), z dodatkiem szczypiorku i pomidorków koktajlowych oraz przypraw (papryki słodkiej i ostrej, soli oraz pieprzu).
 
Jejciu, jak ja uwielbiam kolorowe jedzenie! :D


niedziela, 26 maja 2013

Dzień Matki

Arrr!
Kochani dziś jest dzień, w którym każdy z nas powinien znaleźć czas, aby powiedzieć swojej mamie jak bardzo ją kocha. To ona nosiła nas pod piersią przez te 9 miesięcy dając nam czas na rozwój i otoczyła nas troską po przyjściu na świat... :)
To ona starała się nam dogodzić na każdym kroku, np. robiąc nam kanapki do szkoły... :)
Czy pozwalała nam poznować smaki niebezpieczeństwa już za młodu. :P

I jak tu jej nie kochać? Po prostu - nie da się! :)



czwartek, 23 maja 2013

Piracka jajecznica

Harrr harrr!
Nie ma to ja dobre, pożywne śniadanko. Np. taka jajecznica. O tak! To jest to! Tak prosta, a tak rewelacyjna alternatywa dla przejedzonych już dawno kanapek. :D
Jak ją zrobić? Nic prostszego! :) Wystarczy tak naprawdę wykorzystać do niej to, na co akurat ma się ochotę lub posiada się w lodówce i już niemal czuć zapach gotowej jajecznicy... ;)
Osobiście użyłam do niej: 2 jajek, 2 plastrów parzonego boczku, 3 plastrów szynki, świeżego szczypiorku oraz pomidorków koktajlowych (by the way - moich ulubionych), a także przypraw, tj. słodka i ostra papryka, pieprz i sól. :)

Tak więc do dzieła i... Smacznego!!! :)


wtorek, 21 maja 2013

Kawa a'la ja 2 ;)

Yarrr kamraci!
Pewnie znając to z autopsji, zgodzicie się ze mną, że często w pracy nie ma nawet czasu pożywić się w spokoju. Ja mam tak ostatnio notorycznie. :/ Najgorsze jest jednak to jedzenie w pośpiechu, które wręcz nie znoszę... dlatego to postanowiłam zrobić sobie pożywną, smaczną i energetyczną kawę. Oto ona - kolejna kawa z cyklu już wcześniej zapoczątkowanego we wcześniejszym poście "Kawa a'la ja". Dzisiejsza kawa to czysty eksperyment - użyłam w niej kawy rozpuszczalnej (innej w pracy nie mamy), zakupionego w sklepie kardamonu, odrobiny mleka i na wierzch troszeczkę bitej śmietany posypanej słodkim kakao. Misja "eksperyment kawowy" okazała się sukcesem, o którym mogę szczerze powiedzieć, że był Mniami!!! :D
Polecam do spróbowanie każdemu, kto lubi kawę ciut inną niż popularna "mała czarna". :)




niedziela, 19 maja 2013

Piractwo drogowe

Yarrr!
Dziś podzielę się z Wami czymś z cyklu "Weekendowi piraci drogowi". :P
Takich piratów to ja rozumiem! :P


piątek, 17 maja 2013

"Przyjaciele"

Ahoy!
Muszę Wam się przyznać, że po prostu uwielbiam serial "Przyjaciele". Jak dla mnie jest po prostu rewelacyjny! :) I stąd moje pytanie - czy wśród Was są jego wielbiciele ? Jeśli tak, piszcie o tym w komentarzach. Chętnie Was poznam! :)
I jeszcze jedno - kto mi powie, w którym sezonie i którym odcinku ta scena miała miejsce? :P



środa, 15 maja 2013

Anulkowe urodzinki :)

Ahoy kochani!
Dziś nasza kochana Anulka świętuje swoje urodzinki. :) 
Z racji tego życzę Ci Anula spełnienia marzeń, zdrówka, samych przyjemnych chwil spędzonych u boku Twej"żony" ;) oraz czego sobie tylko zapragniesz. A tak poza tym życzę Ci, aby każda chwila w twoim życiu była jak wiatr w końskiej grzywie (tak ulotna, a jednak pozostawiająca po sobie uczucie jego bytności), jak słońce na końskim grzbiecie (grzejące i dające powera do działania) oraz jak grunt pod końskimi kopytami (stały, a jednak zależnie od miejsca jego galopu... tak inny). 
 
 STO LAT!!! :D


poniedziałek, 13 maja 2013

Kamilka :D

Hurrra!!!
6 maja 2013 roku upragnione maleństwo mojego brata wreszcie przyszło na świat! Jest już z nami maleńka Kamilka! :) Yeay! Ale się cieszę!!! :D
Jestem CIOCIĄ!!! :D

Z okazji narodzin tej maleńkiej istotki, sprężyłam się i postanowiłam zrobić jej coś na pamiątkę tego szczególnego dnia. :) Oto jej metryczka...
oraz coś ciepłego na zimniejsze dni. ;)


czwartek, 9 maja 2013

"Oko Saurona"

Harrr!
Dziś spotkałam się z sytuacją, z której moi znajomi ostatnio się śmieli. Otóż... Budzę się rano, otwieram oczy, a tam... staję oko w oko z "okiem Saurona". Cóż za trauma... :/

wtorek, 7 maja 2013

For my sweet Judy on our anniversary :*


Do you remember this Sweetie??? :)

On the beginning of this story I have to say … .

I have to explain that this ‘fairy tale’ is about two girls… Maybe you know them, maybe not… but it doesn’t change anything. It’s a true story and the end of it will be very surprising for you.

Then… start.  

First time they met in the toilet and they spoke about ‘sleeping problem caused of their neighbours’ and they said in this same moment - .

That was beginning of   .

After few days they met again in the kitchen (no. 318) and one of them said   and they started to have fun together.

It was amazing experience.

In next week they met again at home-party, spoke a little and after this for few weeks they didn’t see each other, only at University or in Randall...   .

Once, one of them had a plan to prepare an Easter Party with   and a nice cup of tea   .
This day everything changed. EVERYTHING!  was the most important part of this ‘meeting’.
 After this day they started to spend more time together… with and not only of course… because… . A LOT OF FUN!!!...
…And after few days they got to conclusion that… and that they really like each other.
One day, one of them said   and give for her new friend because, like she said . She told her that  and they should be friend, good friend and “”. :P


Every day this friendship grew in bigger feelings… One thing changed this and makes it lasting… and even if they know that  they stayed together. This relation was reinforced and there appeared feeling, which was .

Now they know that  it’s not enough to describe feeling between them… and they sharing the idea that .
 IT’S AWESONE, don’t you think?! 

With little ray of hope… I know that… .

 Ach…  and…
    as much as I LOVE YOU.             :* :* :* :* :* :* :*   



HAPPY ANNIVERSARY!!! :*


niedziela, 5 maja 2013

Z cyklu: śniadanie pirata :D

Yarrr!!!
Oto przedstawiam Wam dziś prawidłowo podane jajka na miękko wykonane przez Anulkę. Dla przypomnienia - pamiętacie mojego pirata, który wyszedł spod jej ręki?  Zdolna jest dziewczyna, nieprawdaż? :D 
Patrzysz sobie na takie jajka, nabierasz ochoty i... konsumujesz! ;) Ach, żebym miała takie zdolności artystyczne jak Ty Anulka, to moje "jajeczne śniadania" smakowałyby nieziemsko za każdym razem. :)

Kapitan Żółtko... :)
... gotowy do walki wręcz. ;)
Johny "Miękkie wnętrze":P
Brygada "Twarde jaja" w komplecie :D
I ten wzrok kapitana... jakby mówił: "Tylko spróbuj..." ;)


Każdemu z nas życzę tylko tak genialnych jaj na stole. :P



piątek, 3 maja 2013

Dzień Słońca i Dzień bez komputera

Haha plugawi oprawcy!
Dziś, jak się okazało, jest Dzień Słońca i Dzień bez komputera, a jak sami wiecie ciężko jest żyć bez któregokolwiek z nich... ;)
Mimo, że w moich okolicach nie ma dziś słońca (taka szkoda, bo akurat dziś mam wolne :/ ), to ono nadal uważa, że... ;)
...a z kolei ten mały urwisek w pełni popiera obchody dnia bez komputera... ;) (podobnie mam ze swoim czarnidełkiem)
"Hej Stary zostaw to już! Nie wiesz, że dzisiaj jest dzień bez komputera!" Zająłbyś się lepiej mną!" ;)


Ach... Co za dzień! ;)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...