Uwielbiam próbować nowych rzeczy, zwłaszcza jeśli chodzi o rzeczy związane z kuchnią. Tym razem postanowiłam wypróbować kuchni żydowskiej. W tym celu udałam się do Tykocina. Jak zwykle zostałam namówiona (nie, no w sumie mnie na naleśniki to nigdy namawiać nie trzeba :P) na naprawdę rewelacyjne Naleśniki Tykockie w sosie z grzybów leśnych.
Mówię Wam - jawnie niebo w w gębie! :) W życiu nie jadłam lepszych naleśników. Farsz z młodej kapusty, mięsa mielonego, marchewki i w sumie to nie wiem czego jeszcze... ;) i ten pyszny sos grzybowy. Jawnie - MNIAM! :)
Polecam każdemu kto będzie odwiedzał tamte okolic. Ten przepyszny obiad dostać można w Villa Regent. Sprawdźcie sami i dajcie mi znać co myślicie o tym miejscu. :)
PS. Polecam także do spróbowania robione przez nich Caffe Latte oraz...
...pyszny deser lodowy. Szczerze przyznaję, że był tak dobry, że nie mogłam się mu w żaden sposób oprzeć. :P Z drugiej strony, jak można oprzeć się lodom, sorbetowi, bitej śmietanie, truskawkom i arbuzowi, zwłaszcza tak kunsztownie podanym?! ;)
no właśnie, właśnie... "jak zwykle zostałam namówiona" o nie nie, dość tego teraz proszę mnie na coś namówić!! :D
OdpowiedzUsuńSkoro tak... Następnym razem to ja coś wybiorę. :)
Usuńwiec proszę już zacząć mnie namawiać i ogromnie zaskoczyć:D
UsuńMówisz - masz. :)
Usuńzaczynam się zastanawiać, ile te wszystkie knajpy płacą Ci za reklamę:P
OdpowiedzUsuńPóki co opisywałam tylko swoje "podróże kulinarne", ale z tą reklamą to w sumie nie głupi pomysł. :)
Usuńtylko pamietaj, zeby uwzglednic Tymbark xD
OdpowiedzUsuńPierwszorzędnie kochana, pierwszorzędnie!!! ;)
Usuń