poniedziałek, 5 listopada 2012

Zimowa Dama

Ahoj!!!
Ogłaszam wszem, i wobec, że rozpoczęłam pracę na kolejną, tym razem zimową, odsłoną mojej pięknej pirackiej Madame.
Jako, że za wczasu zaopatrzyłam się we wszelkie potrzebne materiały, tj. kanwę i muliny, pracę z moją Damą rozpoczęłam już 4 listopada.


Oto jak przedstawia się moja Zimulka na dzień dzisiejszy. :)


Mój mały pomocnik jak zwykle postanowił pomóc mi podczas podczas tworzenia Madame, dzielnie przytrzymując mi wzór do haftowania. Czyż on nie jest kochany? ;)


Cały czas próbował nakłonić mnie, żebym tym razem zaczęła od ust, ale byłam twarda - najlepsze zawsze zostawiam sobie na koniec. :)


Mam nadzieję, że Wy także macie u swego boku takiego małego psotnika mój Kumpelek. :)

Pozdrawiam serdecznie,
-Cassi-




4 komentarze:

  1. ja bym był chyba za tym ze on chce dać Ci do zrozumienia żebyś to zostawiła i nakarmiła go wkońcu

    OdpowiedzUsuń
  2. Spokojnie, i tak zrobił się z niego niezły grubcio. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co za przyjemności z życia mu zostały po kastracji prócz jedzenia? hahahaha

      Usuń
    2. Fakt :/ ale jak będzie bardzo gruby, to pewnej nocy wtaczając się na łóżko, wezmie i niechcący mnie udusi. I co wtedy?

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...