Wiecie co ludziska, powiedzcie mi - jak tu nie uwielbiać swoich zwariowanych znajomych? Niektórzy tak potrafią podnieść na duchu jednym prostym, a jakże głupim obrazkiem, że głowa mała. Czyszcząc ostatnio maila znalazłam starą wiadomość od przyjaciela, który próbował mnie pocieszyć niedługo przed pójściem do szpitala na zabieg... Stwierdził wówczas, że "Nie masz się czego obawiać, przecież tam są lepsi specjaliści niż ten Doktor". :P
Jak nic, poszłam tam wówczas już bez żadnej trwogi hehehe... ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz