czwartek, 24 stycznia 2013

Cappuccino 2

Yarrr!
Podczas ponownych odwiedzin u siostry, miałam kolejny kryzys spania, więc ponownie poprosiłam ją o kawę, której jak zwykle nie miała. Na szczęście posiadała jeszcze cappuccino. :)
Kurczę, dochodzę do wniosku, że z niej robi się powoli profesjonalny posypywacz cappuccino, bo tym razem wyczarowała mi słodkiego czekoladowego króliczka. ;) Mniami! :D
A czy Wam takie cappuccino nie smakowałaby lepiej? Według mnie jest ono dwa razy smaczniejsze. :)

Dziękuję Niuniu! :*



4 komentarze:

  1. znaczek playboya jak się patrzy

    OdpowiedzUsuń
  2. ktoś tu ma wyraźne zdolności baristy;) w razie gdyby nie potrzebowali absolwentów po studiach, to Twoja Niunia może z powodzeniem postawić na karierę w świecie kawy:D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...