Dziś przedstawiam Wam przepis, który dostałam od mojej Ewuni. Jakiś czas temu dała mi ona do spróbowania to cudo i teraz, kiedy sama je wypróbowałam, chciałabym się z Wami nim podzielić. Oto PASZTET Z SELERA.
- 2 duże selery (potarkowana na tarce jarzynowej)
- 2 duże grzyby suszone (pokrojone na drobno)
- 1 duża pietruszka (potarkowana na tarce jarzynowej)
- 1 duża marchewka (potarkowana na tarce jarzynowej)
- 1 duża cebula (pokrojona w kostkę)
- 1/2 litra wody
- 3/4 kostki masła
- 3-4 jaja
- 3/4 szkl. bułki tartej
- przyprawy - sól, pieprz, zioła prowansalskie, czosnek, papryka ostra i papryka słodka, curry
Przygotowanie:
- Wodę i margarynę wrzucić do garnka. Poczekać do rozpuszczenia margaryny.
- Dodać przyprawy i wymieszać.
- Wrzucić seler, pietruszkę, marchew, cebulę i grzyby i dokładnie wymieszać. Przykryć pokrywką i pozostawić do odparowania wody. Wyłączyć i ostudzić.
- Dodać żółtka i wymieszać.
- Dodać bułkę tartą i znów wymieszać.
- Ubić pianę z białek i powoli wymieszać.
- Przełożyć do foremki i piec w temp 160 °C aż się zarumini... np. o tak :).
Smacznego!!! :)
taste'owałem :)
OdpowiedzUsuń