Doszłam do wniosku, że źle się usytuowałam w moim mieście. Kto by pomyślał, że nadejdą takie czasy, że zdam sobie sprawę z tego, że nieposiadanie balkonu jest do kitu. :/ Już widzę u siebie takie cudo...
...szkoda tylko, że oczyma wyobraźni... Aj...
Ale kto wie, może w niedalekiej przyszłości coś mi się zmieni w tej kwestii. ;)
już projektuje, dobudujemy :)
OdpowiedzUsuńDobrze, skoro tak, tylko proszę... oby konstrukcja była pewna i wytrzymała. ;)
Usuń