piątek, 10 lutego 2017

Hania ♥

Na pomarszczone wnętrzności Trytona! Stało się! Zostałam matką-piratką! :)

15 stycznia tego roku na świat przyszła nasza długo oczekiwana córka, Hania. :D Jak to u nas bywa, nie obyło się bez ekscesów i... mniejsza o to, ale nasz upragniony Kotek jest już z nami.
 

Narodziło się nam 3100 g szczęścia i 54 cm rozkoszy (jak widać powyżej), które ledwo daje mi od siebie odejść. 
Także... wybaczcie mi przestoje z postami, ale obecnie mam ważniejsze sprawy na głowie. Wiecie... cycuś, pieluchy i takie tam,. ;)

Wszystkich żądnych większej ilości zdjęć naszego dziubeczka, zapraszamy do odwiedzenia nas w realu. :)


1 komentarz:

  1. a gdzie ten real? moze bi1?

    jak zdrowie pozwoli to w końcu dotrę!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...