Jako, że znalazłam ostatnio w beczce resztki mięsa, to postanowiłam zrobić z niego użytek i wykorzystać go na ZRAZY. ;)

Potrzebne Wam będą:
- mięso wołowe [ilość zależna od porcji] (bez ścięgien, powinno być dość szerokie, aby wykroić odpowiednie długie pasy mięsa)
- 1 papryka
- 1-2 ogórki kiszone
- delikatna musztarda
- kilka ząbków czosnku
- 1 średnia cebula
- 1-2 łyżki mąki (zależy od ilości wody użytej do gotowania zrazów)
- masło do rozprowadzenia mąki
- 3-4 kulki ziela angielskiego
- 2-3 liście laurowe
- sól i pieprz
Przygotowanie:
- Mięso myjemy i kroimy w poprzek włókien na długie kawałki o szerokości około 0,5 cm. Każdy plaster lekko ubijamy tłuczkiem, oprószamy solą i pieprzem, po czym smarujemy z jednej strony musztardą.
- Paprykę i ogórki kroimy w paski, cebulę kroimy na grubsze wiórki, ząbki czosnku wyciskamy.
- Na każdym plastrze układamy po kawałku papryki, żółtego sera, ogórka, cebuli i czosnku. Całość zawijamy razem jak roladkę, na końcu spinając wykałaczką.
- Gotowe zrazy smażymy na rozgrzanym oleju do czasu aż się zrumienią z każdej strony i przekładamy do garnka razem z tłuszczem ze smażenia. Jak wszystkie są już gotowe zalewamy wodą i gotujemy na wolnym ogniu przez około 1-1,5 godziny. Po tym czasie zrazy wyjmujemy z powstałego wywaru. Do wywaru dodajemy ziele angielskie, liście laurowy, sól i pieprz.
- Na patelni rozpuszczamy masło i rozpuszczamy w nim mąkę. Do zasmażki dodajemy powoli trochę sosu z gotowania zrazów, mieszając aby dokładnie połączył się z mąką. Po dodaniu kilku łyżek, przelewamy całość do garnka i gotujemy jeszcze przez chwilę dobrze mieszając, tak aby nie potworzyły się grudki.
- Zrazy podajemy polane sosem, albo gotowane w nim przez chwilę.
Smacznego!!! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz